poniedziałek, 23 marca 2020

Wyrażanie wdzięczności - umiejętność, która może zmienić życie


Tydzień temu dodałam post(klik) o poczuciu szczęścia w życiu. Składa się ono z wielu aspektów, jednym z nich jest wdzięczność. Aktualnie temat bardzo na czasie - biorąc pod uwagę to, co dzieje się na całym świecie. Teraz łatwiej zauważać, ile dobra jest wokół nas, kiedy nakładane są przeróżne ograniczenia. Jednak warto umieć być wdzięcznym także wtedy, kiedy niekoniecznie jest łatwo docenić to, co się ma. Czym jest wdzięczność, jak wpływa na poczucie szczęścia i w jaki sposób ją praktykować? O tym chcę dziś opowiedzieć.


Wdzięczność jest uczuciem, które pozwala docenić to, co jest wokół, pozwala docenić to, co kim się jest, jakich ludzi ma się przy sobie, co się posiada. To docenianie nawet najmniejszego dobra, jakie się wydarza. Dostrzeganie jasnych stron życia nawet w najtrudniejszych sytuacjach.

Naukowcy już jakiś czas temu podjęli się zbadania, jak trwanie w poczuciu wdzięczności wpływa na życie człowieka. Okazuje się, że ludzie z większymi predyspozycjami do wyrażania wdzięczności dużo rzadziej chorują na depresję, rzadziej żyją w poczuciu samotności, czy doświadczają zdenerwowania. Przeprowadzono nawet badanie, w której jedna grupa osób miała co tydzień robić listę dziesięciu rzeczy, za które są wdzięczni, a druga codziennie myśleć o pięciu udrękach lub ważnych wydarzeniach w życiu. Okazało się, że oprócz korzyści psychologicznych, pierwsza grupa rzadziej odczuwała dolegliwości fizyczne takie jak ból głowy, kaszel, katar, ich stan zdrowia poprawial się i był znacznie lepszy niż grupy drugiej. Osoby często doceniające to co mają ponadto są bardziej otwarte, życzliwe, chętniej pomagają innym.

Dlaczego umiejętność wyrażania wdzięczności tak mocno wpływa na ogólnie pojęte samopoczucie i tak mocno podnosi poczucie szczęścia w życiu? Naukowcy opracowali osiem sposobów, w jaki wdzięczność wpływa pozytywnie na życie. 

Kiedy człowiek skupia się na tym co dobre, kieruje uwagę w tamtą stronę częściej, niż w stronę trudności. Zauważa więcej drobnych rzeczy, które składają się na piękno życia i cieszy z naprawdę drobnych spraw. Docenia i czerpie radość z każdego dobrego gestu ze strony innych ludzi. A zauważanie dobra, którego doświadcza się od innych, dobrze wpływa na poczucie pewności siebie. Pomaga uwierzyć, że jest się ważnym dla innych. W trudnych sytuacjach umiejętność trwania w poczuciu wdzięczności pomaga zauważyć jasne strony i docenić, że nie jest gorzej. Cieszyć się z tego, co pozostało.

Wśród wymienionych przez badaczy kwestii związanych ze sposobami, w jaki wdzięczność wpływa na życie, znajdują się te związane z relacjami międzyludzkimi. Docenianie tego co jest sprawia, że człowiek jest mniej skłonny do zazdrości, co pozytywnie wpływa na budowane relacje. Rzadziej skupia się na sferze materialnej, mocniej docenia duchową. Chętniej pomaga i rzadziej porównuje się z innymi.

I ostatnia, bardzo ważna kwestia - wdzięczność spowalnia proces hedonistycznej adaptacji - ogromnego zabójcy poczucia szczęścia. Czym jest hedonistyczna adaptacja? To naturalna skłonność człowieka do szybkiego przyzwyczajania się do nowych warunków życia. O ile ułatwia to pogodzenie się z ich pogorszeniem, to przeszkadza w przypadku pozytywnych zmian, z którymi szybko przechodzi się do porządku dziennego. Wdzięczność pomaga neutralizować ten efekt. 

Czy umiejętność wyrażania wdzięczności można trenować? Oczywiście. Regularne treningi wystarczą, by doświadczyć wszystkich pozytywnych kwestii. Jednym z najprostszych sposobów jest robienie listy rzeczy, za które jest się wdzięcznym - Bogu, sobie, innym ludziom, życiu... Wystarczy raz w tygodniu przeznaczyć chwilę na wypisanie dziesięciu powodów do wdzięczności. 

Sprawdziłam działanie tej teorii na sobie już dawno temu. I z pełnym przekonaniem mówię, że znacznie przyjemniej mi się żyje, kiedy doceniam najdrobniejsze sprawy. Cieszę się, że mogę zjeść ulubione śniadanie, przeczytać książkę, pospać nie do piątej trzydzieści, a do szóstej dwadzieścia (o tym decyduje mój mały Szef). Doceniam, że o tej piątej trzydzieści budzi mnie szeroki uśmiech, i wolę to niż budzik o dziewiątej rano. I zupełnie nie potrafię narzekać na swoje życie, bo widzę, jak wiele dobra się w nim dzieje. Trudności nie przesłaniają dobra, jakie doświadczam. 

Dlatego z całego serca polecam Wam podjąć się takiego treningu. Zwłaszcza w tym ciężkim czasie, kiedy pozamykani w domach, pozbawieni dostępu do wielu aspektów wcześniejszego, codziennego życia, doświadczamy niepokoju i lęku. Zapraszam do robienia listy wdzięczności - a jeśli ktoś podejmie się i zechce podzielić efektami, z chęcią je opublikuję na blogu.

Powodzenia! :)

Korzystałam z książki S. Lubomirsky, Wybierz szczęście.